Zgodnie z ramową Dyrektywa Wodną 2000/60/WE kraje Unii Europejskiej ( w tym Polska), zobowiązane są do osiągnięcia dobrego stanu wód do 2015 roku.Główną przyczyną złego stanu wód jest brak realnej oceny potencjalnych możliwości rekultywacji oraz eliminacji źródeł zanieczyszczeń dopływających ze zlewni zbiornika. W proces rekultywacji jeziora Trzesiecko utopiono już ponad 7 mln zł. Od 2005 roku, czyli w okresie 11 lat, chyba nikt w Polsce nie poniósł tak ogromnych nakładów finansowych na rekultywację zbiornika o powierzchni 295 ha.Wypada więc zadać pytanie, po co wkładać tak ogromne środki, skoro efekt tych zabiegów jest wysoce wątpliwy? Jako przykład niech posłuży lipcowy zakwit (sinic lub glonów), który jest spowodowany m.in bardzo dużą ilością znajdujących się w wodzie pierwiastków biogennych – głównie azotu i fosforu.Spróbujemy sprawdzić, co zakwitło w szczecineckim jeziorze i dlaczego tak kuriozalna sytuacja utrzymuje się przez wiele lat?

2016 rok – lipcowy zakwit (sinic lub glonów), który jest spowodowany m.in bardzo dużą ilością znajdujących się w wodzie pierwiastków biogennych – głównie azotu i fosforu
2016 rok – lipcowy zakwit (sinic lub glonów), który jest spowodowany m.in bardzo dużą ilością znajdujących się w wodzie pierwiastków biogennych – głównie azotu i fosforu
Kategorie: Trzesiecko

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *